piątek, 27 czerwca 2014

Diana - sznur

Moja znajoma  Diana poprosiła mnie o zrobienie długieeeego sznura koralikowego , zeby go wiązac na rózne sposoby. Nie byłabym soba, gdybym nie zrobiła niespodzianki i dodałam bransoletkę .
Wyszło fajnie, bo sznur jest zakończony magnetycznym zapieciem , co zwielokrotnia mozliwości noszenia .
Diana wykonuje bizuterię w technice sutasz - http://www.dianasoutache.blogspot.com/
Zobaczcie jakie cuda potrafi :)

Oto jakie cudo ja dostałam od Diany :D 

Naszyjnik dla teściowej

Powazna sprawa...  prezent dla teściowej...  Sam fakt, że sobie zażyczyła coś zrobione przeze mnie , sprawia, że moja samoocena wzrosła. Pociłam się, czy podołam, czy trafię w gust, rozmiar, kolory...
Udalo się , nosi nawet na codzień ! Jeden z moich sukcesów :D


Wianuszek

Jakś czas temu spodobal mi sie wianuszek komunijny zrobiony frywolitką.
Zobaczyłam go na blogu koleżanki po fachu ;)
 : http://za-woalka.blogspot.com/2012/03/frywolitkowy-wianuszek-komunijny.html
Według jej instrukcji i trochę kombinujac , powstał mój .