Ten wpis jest z lekkim opóźnieniem. Moja teściowa jakiś czas temu zażyczyła sobie coś na szyję. Niedawno otrzymala to "coś", zdjęcie jest fatalne, bo zrobione w ostatniej chwili , przed wręczeniem. Wybaczcie.
Postanowiłam na początek zrobić jej cos lekkiego, spokojnego, na szczęście się spodobał i chce jeszcze taki bardziej kolorowy. Zrobimy i taki, już się szykuję, bo teściowa w maju ma urodziny to będzie jak znalazł :)
Póki co , pokazuję ten "ocean spokoju" .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz